Zapraszam
Was dzisiaj na krótką wędrówke po Maciejowcu,miejscu w którym
mieszkałam 20 lat.Dawniej było pieknie,teraz....zostały tylko "ruiny"bo
inaczej nie można tego nazwać :( Pałac spłonął w roku 1992 i od tamtej
pory nic sie nie dzieje.Próbowano coś remontować ,ale skończyło sie na
niczym,prace przerwano...
Pierwsze zdjęcie z internetu dla porównania
Aż żal patrzeć jaki taki obiekt popada w zapomnienie :)
Dalszy ciąg wycieczki jutro :)
Dziękuje pieknie za wszystkie życzenia.
Wszystkie zdjęcia oprócz pierwszego,są mojego autorstwa.
Każdy dziś każdego leje ..
OdpowiedzUsuńKażdy leje i się śmieje ..
Nikt dziś nie oszczędza wody ..
Leje stary .. leje młody ..
Oblewamy siostrę .. brata ..
Dziś oblewa się pół świata ..
Gdy skończymy wielkie lanie ..
Wysuszymy swe ubranie ..
Będziemy suszyć i wspominać ..
Jaka była kogoś mina ...
Milutkiego mokrego dnia
Dziekuje :)
Usuńgdyby w ten pałacyk zainwestować...
OdpowiedzUsuńMarzenia, zamykam oczy i widzę cudowne miejsce hotelowe z duszą :)
Ja bardzo często marze...jak by było pieknie...dookoła piekne stare drzewa,piekny park....szkoda tylko,że nikt nic z tym nie robi
OdpowiedzUsuńtak piękne miejsce może znajdzie się jakiś inwestor tak jak na lennie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko Viola