Dziękuje pięknie za Wasze komentarze,bardzo miło się je czyta i cieszę się że podoba się Wam to co robie :)
Dzisiaj kolejne dwie z serii fioletowych :) Tym razem bez białego :)
Do zrobienia serwetke użyłam kordonek MAXI melanż.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)
te cieniowane serwety mają coś w sobie...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńUjmują te serwetki za serce pomimo,że nie przepadam za kolorowymi pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Ale śliczności! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrewelacyjny kolor :) kolorowe serwetki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńObydwie serwetki śliczne, kolor też ciekawy. Na pewno pracochłonne, ale efekt wspaniały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczności :-)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka w idealnych kolorach :-)
Pozdrawiam serdecznie.
o jej:) rewelacyjne połączenie z tym fioletem:) przyciąga oko. PIĘKNIE!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna.
OdpowiedzUsuńPiękne! I już własnie miałam zamiar pytać z jakich niteczek robiłaś te cuda:)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne !!! Cudne . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSą śliczne i cudowne.Pozdrawiam milutko:)))
OdpowiedzUsuńPięknie wychodzą z tym fioletem, poza tym bardzo podoba mi się wzór :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Śliczne są, delikatny fiolecik kojarzy mi się z wiosną i krokusami, a tu dopiero styczeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.