W ostatnim czasie udało mi się zrobić dwie serwetki :) łososiową i białą z fioletowym brzegiem :) Tą drugą robiłam już kolejny raz :) Obie były robione kordonkiem MAXI :)
Dziękuje bardzo :) Moje szydełko musi na razie teraz trochę odpocząć. Święta tuż tuż,a ja daleko w tyle ze wszystkim :( a do tego cały tydzień nocek w pracy :/...ale muszę to jakoś ogarnąć ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne serwetki:) Na pewno bardzo pracochłonne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wzory nie są bardzo skomplikowane to i poszło z nimi w miare szybko :)
UsuńKasiu, śliczne serwetki. Ja swoja zaczęłam, ale na razie musi poczekać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obie serwetki są urocze, a kolor łososiowy jest wyjątkowo ładny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
OdpowiedzUsuńMoje szydełko musi na razie teraz trochę odpocząć. Święta tuż tuż,a ja daleko w tyle ze wszystkim :( a do tego cały tydzień nocek w pracy :/...ale muszę to jakoś ogarnąć ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Śliczne serwety zwłaszcza pierwsza:)
OdpowiedzUsuńCudowne serwety :-) Piękne wzory i kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne serwety:)
OdpowiedzUsuńTo się napracowałaś. Piękne!!!
OdpowiedzUsuńCudowne
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki.
OdpowiedzUsuńPogodnych, zdrowych Świąt Wielkiej Nocy.