DZIĘKUJE
A teraz o tym co zrobiłam i co przede mną
Zaczęłam zaraz po świętach skończyłam wczoraj.Zadowolona nie jestem miałam problem żeby ją upiąć.Serwetka jest gęsta i może dlatego :) ale sam kształt i wzór jest niczego sobie.
Wzór z Diana Robótki nr 172011
Jak co roku o tej porze każdy z nas ma swoje noworoczne postanowienia,Ja miałam nie mieć ale mam.Pierwsze to nauczyć się frywolitki.
Drugie to zapomnieć....o tym co było w tamtym roku i o tym co dręczy i nie daje spokoju...
Mam nadzieje,że mi się uda :)
Trzymam kciuki za Wasze postanowienia.
Miłego dnia :)
Kasiu trzymam za Ciebie kciuki, choć doskonale wiem, że ciężko będzie przy tym postanowieniu. Ba ! powinnam mieć takie samo, ale jakoś nie umiem się zdecydować, a z drugiej strony na dodatek zrezygnować...
OdpowiedzUsuńBądź silna!
Kochana mam nadzieje,że wytrwam i mi sie uda ;)
UsuńDziękuje
Skuteczna jesteś :) ja swoje postanowienie już prawie wypełniłam (długo odwlekana wizyta u dentysty) mam nadzieję, że z resztą też pójdzie równie gładko. W ramach wdzięczności będę trzymać kciuki za Ciebie :) Serwetka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Oj ja swoją wizyte odwlekam i chyba jeszcze długo będe... mam jakiś uraz do tych lekarzy :/
UsuńWitaj Kasiu, piękna serweta, moje szydełkowanie jest na etapie gwiazdek na choinkę i kilku zaczętych podkładek pod filiżanki;) szydełkowania nauczyłam się niedawno ale z podziwem oglądam takie cuda. Co do postanowień to również trzymam kciuki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńA ja jestem ciekawa postępów w szydełkowaniu :) i chętnie zobacze to podkładki :)
Pozdrawiam :)
Kolejne dzieło sztuki ! Co do postanowień, to na pewno dasz radę.Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieje,że uda mi się wytrwać do końca w tym co postanowiłam. Pozdrawiam :)
UsuńSerwetka prześliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuje :)
UsuńTrzymam kciuki za realiację postanowień i wierzę, że Ci się uda je zrealizować:) O postępach w nauce frywolitek komunikuj a będę mocno kibicowała i trzymała kciuki:)
OdpowiedzUsuńA serwtka śliczna mimo problemów z upięciem!
Pozdrawiam.
Moje frywolitki ruszyły :) Póki co koślawce że aż wstyd pokazywać,ale w końcu trzeba jakoś zacząć:) Jak już dojde do lepszej wprawy to oczywiście się pochwale :)
UsuńDziękuje i pozdrawiam :)
Bardzo ładna serwetka;)Pozdrawiam gorąco w tym nowym roku.
OdpowiedzUsuńKasiu frywolitka igłowa czy czółenkowa? Ja bardzo bym chciał nauczyć się czułenkowej ale niestety sama z internetu się tego nie nauczę. Informuj nas o postępach, będziemy podziwiać.
OdpowiedzUsuńFrywolitka igłowa,bo do czółenkowej mam za mało palców,nitka strasznie mi się plącze :( a ucze się z internetu,cosik tam wychodzi,ale za wcześnie żeby się chwalić :)
UsuńPowodzenia w realizacji postanowień - trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńSerwetka urocza :)
Pozdrowionka!
Ja w ubiegłym roku postanowiłam sobie, ze dokończę dwa obrazy, nauczę się frywolitki i sutaszu i ... dokończyłam jeden, najmniejszy obrazek, dlatego teraz miałam jedno postanowienie - nie mieć zadnych postanowień hihi.
OdpowiedzUsuń