Przynajmniej raz w roku udaje mi się spotkać z moją przyjaciółką Sabiną :) tak było i tym razem.
Na czwartek miałam zaplanowaną wycieczką ,ale niestety pogoda nam na to nie pozwoliła bo lało okropnie.Za to w piątek pogoda dopisała i wybrałyśmy się do Lubomierza do Muzeum Kargula i Pawlaka.Wstyd się przyznać mieszkam tak blisko i jeszcze tam nie byłam ;) jak to mówią nie miałam okazji.
Dzieci w ˝starym kinie ˝;)
Udało nam się też pojechać do Pławnej ,dla dzieci istne szaleństwo.
Kochana dziękujemy Wam za to spotkanie i oczywiście zapraszamy częściej ;)
No właśnie - aż wstyd: już też się tam wybieram, wybieram i wybrać nie mogę :(
OdpowiedzUsuń